Mobbing w pracy
Choć w Polsce pojęcie mobbingu funkcjonuje stosunkowo niedługo, jest znane od bardzo dawna a używano go do określenia agresywnego zachowania dzikich zwierząt. Znaczenie tego słowa zmieniło swój charakter w latach osiemdziesiątych dwudziestego wieku za sprawą niemieckiego doktora psychologii pracy Heinza Leymanna, zajmującego się problematyką przemocy psychicznej w miejscu pracy. Nazwa pochodzi od angielskiego słowa „mob”czyli motłoch, tłuszcza lub rzucanie się w tłum na kogoś. W Stanach Zjednoczonych i Europie określeniem tym nazywa się przemoc w miejscu pracy natomiast w Anglii i Australii dotyczy przemocy w szkole i pracy. Zjawisko to opisywane jest także jako harassment (nękanie), bullying (tyranizowanie) lub ganging up on someone (sprzysięganie się przeciwko komuś).
Od czasu przeprowadzonych przez niego badań zjawisko mobbingu zostało zdefiniowane, według Leymanna jest to długotrwała forma terroru psychicznego stosowanego przez jedną lub kilka osób w stosunku do innej osoby powtarzająca się systematycznie. Prościej mówiąc jest to psychiczne dręczenie, zastraszanie i poniżanie człowieka.
W Polsce obserwuje się rosnącą skalę tego zjawiska, Kodeks pracy mobbing określa jako działania lub zachowania dotyczące pracownika lub skierowane przeciwko pracownikowi, polegające na uporczywym i długotrwałym nękaniu lub zastraszaniu pracownika, wywołujące u niego zaniżoną ocenę przydatności zawodowej, powodujące lub mające na celu poniżenie lub ośmieszenie pracownika, izolowanie go lub wyeliminowanie z zespołu współpracowników. Dla pełnego zobrazowania czym jest mobbing warto w tym miejscu przytoczyć również inne definicje. Uznaje się bowiem że mobbing w miejscu pracy lub w związku z pracą polega na wrogim i nieetycznym, systematycznie powtarzającym się zachowaniu, skierowanym wobec jednej lub kilku osób, której rezultatem jest psychiczne, psychosomatyczne i społeczne wyniszczenie pracownika.
Rozprzestrzenianiu się działań mobbingowych w naszym kraju sprzyja wysokoprocentowe bezrobocie, nie bez znaczenia jest także nieopuszczające nas widmo kryzysu. Według statystyk 32 procent zatrudnionych osób twierdziło, że w ich miejscu pracy zdarzały się sytuacje niewłaściwego traktowania pracowników przez przełożonych, a 12 procent wskazało na przypadki takiego postępowania ze strony innych pracowników. Pomorski Instytut Demokratyczny (PID) po przeprowadzeniu badań na reprezentatywnej grupie nauczycieli wykazał, że aż 61 i pół procenta twierdziło, iż było poddanych mobbingowi dłużej niż pół roku. Badania opublikowane przez Newsweek Polska wskazują iż mobbing ma w ponad dwóch trzecich przypadków miejsce w firmach prywatnych, 30 procent prześladowanych pracuje w firmach państwowych.
Niepokojąca jest niska świadomość szkodliwości zachowań mobbingowych i ich konsekwencji, które dotyczą nie tylko ofiary, ale również pracodawcy- zwiększa się liczba zwolnień lekarskich, pogarsza się atmosfera wśród współpracowników co bardzo wyraźnie obniża wydajność i jakość pracy. Negatywne efekty mobbingu są często mierzone i przekładane na wymierne straty dla firm, a także dla całości gospodarki. W Niemczech, straty wynikające z pogorszenia się wydajności pracy (na skutek działań mobbingowych) oblicza się w skali całej gospodarki na ponad 15 mld euro rocznie.